Szukaj

Jak radzić sobie ze stresem po urlopie?

Wakacje są dla większości z nas czasem odpoczynku. Jednak nic nie trwa wiecznie i po pewnym czasie trzeba wrócić do pracy. Ten moment może wytworzyć duży poziom stresu. Jak sobie z tym radzić? Jaka jest granica między zwykłym stresem pourlopowym, a prawdziwą depresją?

Podziel się
Mężczyzna w pracy Fot. Emin Ozkan / sxc.hu

Po co wakacje?

Zacznijmy jednak od innego pytania. Po co w ogóle są nam potrzebne wakacje, skoro i tak musimy potem wracać do pracy i przeżywać tam ciężkie chwile. Otóż urlop jest nam jak najbardziej potrzebny. Badania naukowe dowiodły, że ludzie, którzy nie wyjeżdżają na urlop, radzą sobie zdecydowanie gorzej i mogą mieć poważne problemy ze zdrowiem. Powikłania mogą być naprawdę poważne. Dlatego też lepiej pamiętać, że nawet najmniejsza porcja wypoczynku może nam pomóc w zachowaniu dobrego zdrowia. Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o zdrowie fizyczne, ale także o psychiczne. Nadmiar pracy i brak odpoczynku może prowadzić do depresji lub innych poważniejszych schorzeń umysłowych.

Strach przed powrotem do pracy

Warto zastanowić się nad tym skąd bierze się tego rodzaju dolegliwość. Otóż ma on swoje początki już w dzieciństwie. Kiedy bowiem po raz pierwszy idziemy do szkoły, to naszym celem staje się zdobywanie wiedzy, co można uznać za rodzaj pracy.

Każdemu dziecku przysługują zatem dwa miesiące odpoczynku, zwanego wakacjami. Potem następuje powrót do szkoły i codziennej niemal pracy, co może być bardzo stresujące. Sytuacja ta powtarza się przez dłuższy czas, a nawet wydłuża się w czasie ewentualnych studiów do trzech miesięcy. Po zakończeniu okresu nauki większość z nas czeka przykra niespodzianka – skrócenie okresu odpoczynku. W większości bowiem zawodów oferowanych nam przez współczesny świat urlop trwa zaledwie kilka tygodni w ciągu całego roku, a czasem nawet krócej.

Powrót do codziennych obowiązków

Często, po powrocie z urlopu, wydaje nam się, że najgorsze dopiero nas czeka. Stojąc przed widmem nawarstwionych przez naszą nieobecność spraw i wiadomości w skrzynce odbiorczej, nie możemy czuć się dobrze. Pierwszego dnia trudno jest nam się przyzwyczaić do obowiązków,  o których staraliśmy się zapomnieć, czy do ludzi, z którymi niekoniecznie chcemy przebywać. Dodatkowo współpracownicy zazdroszczą nam udanego wypoczynku, co negatywnie odbija się na relacjach. Przełożeni natomiast, uważając, że jesteśmy wypoczęci, obarczają nas nowymi zadaniami. W takich sytuacjach z żalem wspominamy miniony urlop, kiedy to mogliśmy sobie pozwolić na wypoczynek.

Racjonalne myślenie

Przede wszystkim ważne jest, aby zmienić swoje myślenie. Nie zastanawiajmy się nad tym, co zrobimy w następne wakacje. Taka myśl pomaga tylko na krótki okres czasu. Na dłuższą metę jest to szkodliwe dla naszego samopoczucia. Warto żebyśmy znaleźli rzeczy, które możemy zrealizować w bliższej przyszłości. Jeśli nie chcemy popaść w depresję, to warto podjąć jakieś działanie. Znajdźmy trochę wolnego czasu w tygodniu lub w weekend i zajmijmy się czymś, co sprawia nam przyjemność. Może będzie to poranny spacer, może rysunek, a może pisanie pamiętnika. Bez względu na to co wybierzemy, pamiętajmy, żeby robić to za każdym razem, kiedy mamy trochę wolnego.

A zatem nie mówmy, że nie mamy czasu na odpoczynek. Nie czekajmy do wakacji, żeby robić coś, na co mamy ochotę. Jeśli zaplanujemy jakąś ciekawą rzecz na następny miesiąc, to nie musimy czekać do następnego urlopu. Wykorzystujmy te drobne chwile radości. I pamiętajmy – zamiast marzyć, zacznijmy działać już teraz!