Szukaj

DDA – Dorosłe Dzieci Alkoholików

Nadużywanie alkoholu przez osoby dorosłe stanowi obecnie bardzo duży problem, który ciągle zbiera nowe ofiary. Dla alkoholika zwykle nie liczy się nic, poza kolejną butelką wódki, która otumania jego umysł. Często nie zdają oni sobie sprawy z własnego problemu, a co dopiero z tego, że swoim nałogiem niszczą nie tylko siebie samych, ale również osoby im najbliższe.

Podziel się
Szklanka piwa Fot. Dave Dyet / sxc.hu

Dorosłe Dzieci Alkoholików, bo tak należy rozwinąć ten skrót, to osoby, które w dzieciństwie musiały dorastać w rodzinach patologicznych, gdzie rodzice, bądź jeden z nich notorycznie nadużywał alkoholu. Dorastanie w takich warunkach często wypaczyło ich poglądy na świat, oraz na siebie samych. Pozornie taka osoba nie różni się niczym innych od swoich znajomych, jednak wygląd zewnętrzny nie pokaże nam tego, co tak naprawdę dzieje się w psychice człowieka.

Każde dziecko widzi w osobach swoich rodziców autorytet, od którego czerpie wzorce i uczy się radzenia sobie z problemami. Nawet w normalnych sytuacjach rodzinnych należy uważać na to co mówi się i robi w obecności dziecka, gdyż ono momentalnie przyjmuje do siebie każde z naszym działań. W rodzinach alkoholików problem ten jest podwójnie skumulowany.

Dzieci w nich dorastające, nie mogą liczyć na pozytywne wzorce, zrozumienie, czy zainteresowanie dorosłych jego sprawami, gdyż tam głównym tematem jest właśnie alkohol. Wyrastają więc w przekonaniu, że są niepotrzebne, nieważne, że nie zasługują na miłość, że nie mają prawa realizować swoich potrzeb, że nie mogą nikomu zaufać, a nawet wierzą, że to one są winne temu, iż rodzice piją.

Syndrom DDA?

Nie wystarczy sama wiedza o tym, że rodzice kolegi byli alkoholikami. Nie każdy człowiek, który pochodzi z rodziny patologicznej musi borykać się z tym problemem. Bardzo często jednak jest tak, że taka osoba cechuje się zaniżonym poczuciem własnej wartości. Uważa, że należy jej się mniej niż innym, nie potrafi walczyć o swoje, ma o sobie bardzo złe mniemanie i często podobnie jak rodzice, pod wpływem braku samoakceptacji , ucieka w alkohol.

Bardzo wiele takich osób nie potrafi zbudować własnej rodziny i decyduje się na samotność. Uważają, że nie będą umieli kogoś uszczęśliwić i dać mu poczucia bezpieczeństwa oraz, że małżeństwo to tylko wzajemne krzywdzenie się. Opieka nad dziećmi napawa ich przerażeniem, gdyż nie są w stanie wziąć na siebie takiej odpowiedzialności. Bardzo często wszelkie związki, jakie uda im się założyć kończą się rozstaniem, bądź zaczynają przypominać relacje, jakie panowały w domu rodzinnym.

Mimo wszelkich problemów w życiu osobistym wbrew wszystkiemu DDA zazwyczaj bardzo dobrze radzą sobie w życiu zawodowym.  Mają tam jasno wyznaczane obowiązki, które sukcesywnie realizują i spełniają się zawodowo. Praca stanowi dla nich również ucieczkę przed codziennymi problemami i pozwala na całkowite oddanie się czynności, w której czują się dobrze. Mimo tego jednak nie potrafią zawalczyć o podwyżkę, czy awans, gdyż wydaje im się, że nie wyróżniają się niczym szczególnym i współpracownicy bardziej na niego zasługują.

Do jednych z bardzo szczególnych syndromów DDA należy bardzo silne przywiązanie takiej osoby do swoich rodziców. Często jest to wręcz niezrozumiałe oddanie się im i miłość, której nie przysłonił nawet wieloletni nałóg, niszczący wszystko dookoła.  Z drugiej strony jednak niektórzy po osiągnięciu pełnoletności i wyrwaniu się z domu postanawiają całkowicie zerwać kontakt z przeszłością. Rodzina, którą zostawiają napawa ich wstydem i przywołuje tylko złe wspomnienia. Nie dopuszczają do siebie myśli o ewentualnej opiece nad rodzicami, kiedy dosięgnie ich starość lub ciężka choroba.

Jak pomóc osobie z syndromem DDA?

Bardzo często zarówno sama osoba dotknięta tym problemem, jak i najbliższe otoczenie nie jest świadome problemu z jakim boryka się DDA. Często taki ktoś nie zwierza się nikomu z przeżyć i wspomnień wyniesionych z dzieciństwa. Najważniejszą formą pomocy jest terapia u psychologa, bądź w specjalnych grupach DDA. Tego rodzaju wspólnota może podzielić się między sobą podobnymi doświadczeniami i problemami, co pomoże uświadomić sobie osobom z tą przypadłością, że nie są na świecie same i mogą liczyć na pomoc innych.

Często wynikiem takiej terapii jest otworzenie się i nauka mówienia o swoich uczuciach i doświadczeniach, co stanowi bardzo duży krok do przodu. Najważniejsze jest jednak aby osoba taka nauczyła się akceptować sama siebie ze wszystkimi swoimi wadami i przypadłościami oraz co najważniejsze, żeby wymazała z siebie jakiekolwiek poczucie winy za nałóg rodziców.

Każdy z nas jest kowalem własnego losu. To z jakich rodzin się wywodzimy znacząco wpływa na nasze dorosłe życie, jednak trzeba pamiętać, że z wieloma problemami można sobie poradzić. Trzeba tylko mieć w sobie dość siły, żeby potrafić zawalczyć o siebie i o własne życie nie oglądając się za siebie. Urazy z dzieciństwa trzeba nazwać po imieniu, przyznać się do nich, po to, aby uleczyć swoje wewnętrzne „ja”, wyrazić swój ból i żal. To jedyne lekarswo, które pozwoli nam uwolnić się od przykrych wspomnień i rozpocząć własne życie.

Autor: Eliza Jakóbczyk

Źródła:
hhttp://www.biomedical.pl/psychologia/dda-dorosle-dzieci-alkoholikow-194.html
http://www.biomedical.pl/zdrowie/alkoholizm-przyczyny-formy-objawy-leczenie-2502.html