Szukaj

Łupież różowy (Giberta)

Łupież jest bardzo powszechnym problemem wielu ludzi. Łuszcząca się skóra głowy bywa bardzo kłopotliwa i często trzeba stosować specjalne szampony. Jednak łupież różowy, choć może wydawać się podobny z nazwy, to zupełnie co innego.

Podziel się
Piękna kobieta o długich włosach PR & Marketing

Czym jest łupież różowy

Różnice miedzy tymi dwoma schorzeniami są dość znaczne. Nie chodzi tu tylko o to, co rzuca się w oczy od razu, a więc kolor. Łupież różowy faktycznie ma różową barwę, w odróżnieniu od zwykłego, który jest biały. Podstawowa różnica to jednak miejsce występowania. Łupież różowy występuje bowiem na skórze ciała. Nie jest to więc raczej głowa.

Jest to zatem schorzenie dermatologiczne, pojawiające się w postaci wysypki na skórze całego ciała. Zazwyczaj dotyka ludzi w wieku od 10 do 35 lat. Wysypka zazwyczaj utrzymuje się przez 6 do 8 tygodni, ale może trwać nawet 12 tygodni. Jednak ten ostatni okres stanowi maksymalny zasięg trwania łupieżu różowego i zdarza się niezwykle rzadko. Po tym czasie wysypka ustępuje samoistnie.

Krosty, które pojawiają się na ciele, tworzą swoisty kształt symetrycznego drzewka bożonarodzeniowego. Średnica tego tworu wynosi zazwyczaj od 0,5cm do 1,5 cm. Wysypka obejmuje zatem niewielki obszar. Zazwyczaj pojawia się na tułowiu, ramionach i nogach. Rzadko można spotkać się z przypadkiem występowania wysypki na szyi i twarzy. Pozostałe części ciała pozostają zazwyczaj nietknięte.

Symptomy schorzenia

Wśród objawów łupieżu różowego najbardziej powszechne jest swędzenie. Dotyka ono ok. połowy chorych. Swędzenie może się zwiększyć pod wpływem stresu lub gorąca. Inne możliwe objawy to chociażby ból gardła, mdłości, zmęczenie, czy utrata apetytu. Jednak niektórzy ludzie nie odczuwają żadnych dokuczliwych objawów. Czują się dobrze i nic im nie dolega. Dlatego też często trudno jest zauważyć wcześniej obszary chorobowe. Inną sprawą są symptomy choroby widoczne gołym okiem, a więc wysypka. Można ją podzielić na kilka rodzajów. Najwcześniej pojawiają się tzw. plamki matki. Mają one dość duży rozmiar i utrzymują się do 2 tygodni. W zależności od koloru skóry mogą przybierać barwę różową, fioletową lub nawet ciemnoszarą. Po tygodniu lub dwóch pojawiają się tzw. plamki córki, które obejmują mniejszy obszar i mają owalny kształt. To właśnie one tworzyć mogą na plecach charakterystyczny kształt drzewka bożonarodzeniowego.

Zobacz również:

Diagnoza i leczenie choroby

Trudno jest samodzielnie zdiagnozować łupież różowy. Istnieje bowiem wiele schorzeń, które charakteryzują się wysypką. Zatem nawet lekarz pierwszego kontaktu może mieć problemy z rozpoznaniem choroby. Dlatego też diagnozy powinien dokonać specjalista dermatolog. Czasem jednak nawet on może mieć z tym problem. Dlatego warto przeprowadzić dodatkowe badania w celu upewnienia się co do diagnozy.

Nie ma jednego skutecznego leku na łupież różowy. Jak już zostało wspomniane, ustępuje on samoistnie, zazwyczaj po 6 – 8 tygodniach. Lekarz może natomiast przepisać specjalne leki, jeżeli swędzenie jest dla pacjenta dokuczliwe. Pamiętajmy też, że po określonym czasie wysypka znika sama i nie zostaje po niej zazwyczaj żaden ślad. Dlatego też nie warto stosować żadnych cudownych maści nieznanego pochodzenia lub nawet innych leków bez konsultacji z lekarzem.

Porady i rokowanie

Jeśli zauważymy u siebie wymienione wyżej objawy, powinniśmy skonsultować się z dermatologiem. Nie powinniśmy leczyć się na własną rękę. Są jednak pewne porady, do których warto się zastosować, jeśli choroba zostanie już zdiagnozowana. Warto więc unikać gorących pryszniców i przegrzania ciała, czy to wskutek nadmiernego wysiłku, czy też niewłaściwego ubioru. Można także stosować specjalne balsamy do ciała i kremy, ale najlepiej po konsultacji z lekarzem.

Rokowanie w większości przypadków jest bardzo dobre. Nie ma więc sensu przesadnie panikować z powodu wysypki. Ustępuje ona samoistnie i, w większości przypadków, nie pozostawia  żadnych śladów. Można leczyć objawy choroby, dzięki czemu sam jej przebieg będzie dla nas mniej uciążliwy.  Warto także zwrócić uwagę na fakt, że większość ludzi już nigdy nie ma nawrotów łupieżu różowego.

Autor: Rafał Tomczak